Nie mieszkamy w „wielkim mieście”, ale też w nie najmniejszym. To w mieście nam dobrze; z bliskością knajpy, kina i galerii sztuki. Nasze projekty oddają to, jak my same ubieramy się na co dzień. Tego brakowało nam w lnie: prostoty, ponadczasowości, wygody. Przenosimy więc len z odległych dla nas wiejskich pól do miasta, i do współczesności. Bo tu jest nasze miejsce i tutaj szukamy go także dla lnu